Adaptacyjne znaki ewakuacyjne

W sytuacjach zagrożenia życia oznakowanie dróg ewakuacyjnych powinno bezbłędnie prowadzić ludzi do bezpiecznych wyjść z budynku. Ale co w przypadku, gdy droga ucieczki jest zablokowana, a znaki ewakuacji kierują nas właśnie na niebezpieczeństwo? Dr Stefan Rohrmoser, dyrektor generalny ds. Systemów Oświetlenia Awaryjnego w firmie Eaton, przedstawia najnowsze badania, aby pokazać potencjalne wady systemów statycznych i zalety systemów adaptacyjnych.

Administratorzy budynków publicznych muszą być zawsze przygotowani na różne sytuacje awaryjne. Ustawodawstwo wymaga od nich zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom w budynku za pomocą najnowocześniejszych rozwiązań. Oświetlenie awaryjne i związane z nim oprawy ewakuacyjne są podstawowymi elementami zapewniającymi bezpieczeństwo ludziom w budynkach użyteczności publicznej. Nie tylko w przypadku pożaru, lecz także podczas klęsk żywiołowych, ataków terrorystycznych lub innych ekstremalnych sytuacji zagrożenia życia. Wyposażenie to zapewnia ludziom możliwość bezpiecznego opuszczenia budynku. Mimo to statyczne oprawy ewakuacyjne nie zawsze zapewnią bezpieczną ewakuację.

Reakcje ludzi w sytuacji zagrożenia życia czy niebezpieczeństwa

W nagłej sytuacji tylko 22% badanych podążyłoby za znakami ewakuacyjnymi – wykazało badanie przeprowadzone przez firmę Eaton. Natomiast aż 31% badanych uciekałoby w kierunku najbliższego wyjścia z budynku. Zwykle statyczne oprawy ewakuacyjne wskazują najbliższe wyjście awaryjne. Może to jednak stanowić problem, jeśli wskazane drogi ewakuacyjne okażą się także niebezpieczne. Dobry przykład stanowią tutaj zadymione klatki schodowe. W takim przypadku bezpieczniejsze może okazać się ewakuowanie przez inną część budynku. Skąd jednak mamy uzyskać tę informację? Brak informacji o innych drogach ucieczki z budynku może być jednym z powodów, dla których w nagłych przypadkach 18% respondentów oczekiwałoby uzyskania tej informacji od lokalnego personelu lub służb ratowniczych. W tym względzie systemy adaptacyjne zapewniają większe bezpieczeństwo.

Statyczne systemy oświetlenia awaryjnego nie reagują na zmieniające się warunki w obiektach użyteczności publicznej. W skrajnych przypadkach może to spowodować, że ludzie podążający za znakami ewakuacyjnymi zamiast oddalać się od niebezpieczeństwa kierują się w jego stronę. Nowoczesne budynki mają bardziej złożoną architekturę, przez co stwarzają większe zagrożenie dla osób w nich przebywających. Dla wielu ludzi w sytuacji zagrożenia ogromnym wyzwaniem jest odnalezienie się w nowoczesnych budynkach takich jak dworce kolejowe, lotniska i muzea, co łatwo prowadzi do wywołania paniki i kompletnego chaosu. Dlatego coraz ważniejsze stają się innowacyjne systemy ewakuacyjne. Dzięki adaptacyjnym oprawom ewakuacyjnym możliwe jest indywidualne reagowanie na niebezpieczne sytuacje i kierowanie zagrożonych osób najbezpieczniejszą drogą do wyjścia z budynku. Zdarzają się również sytuacje, w których najlepszym rozwiązaniem jest pozostanie w bezpiecznej części budynku i przeczekanie zagrożenia.

W badaniu firmy Eaton 54% respondentów twierdzi, że systemy adaptacyjne zapewniają większe bezpieczeństwo we wszystkich sytuacjach kryzysowych, 32% uważa je za bezpieczniejsze przynajmniej w przypadku pożaru, a 23% w przypadku zagrożeń terrorystycznych. 85% badanych wyraża opinię, że systemy adaptacyjne powinny być zainstalowane na lotniskach, 82% twierdzi, że na dworcach kolejowych i autobusowych, 81% uważa je jako konieczne na stadionach, 77% w szkołach, a 76% na uczelniach wyższych.

Oprawy zapewniające większe bezpieczeństwo

Oprócz statycznych opraw ewakuacyjnych (zielono-biały piktogram ze znakiem wyjścia awaryjnego) istnieją również inne rozwiązania. Takimi rozwiązaniami są np. systemy dynamiczne, w których w razie zagrożenia można aktywować tylko jeden scenariusz ewakuacji. Najnowocześniejszym i najbezpieczniejszym wariantem są jednak systemy adaptacyjne, które na podstawie danego zagrożenia wyznaczają najbezpieczniejszą drogę ewakuacji.

Technologia adaptacyjna opiera się na programowaniu przyczynowo-skutkowym, które określa, co powinno się stać w przypadku, gdy np. wyjście A jest zablokowane. Programowanie różnych scenariuszy ewakuacji musi zostać poprzedzone oceną ryzyka wykonaną przez kompetentnych ekspertów. Jednak również wykwalifikowani pracownicy mają swobodę reagowania na nieoczekiwane i dynamicznie zmieniające się okoliczności w sytuacji zagrożenia ludzkiego życia.

Podsumowanie

Dla każdego administratora budynku użyteczności publicznej bezpieczeństwo ludzi w nim przebywających, powinno stanowić najwyższy priorytet. Wymaganie to jest oczywiste, ale posiada również aspekt prawny. Zgodnie z prawem administratorzy są zobowiązani do przeprowadzenia oceny ryzyka i zapewnienia bezpieczeństwa osobom przebywającym w budynku, korzystając w tym celu z najnowocześniejszych dostępnych na rynku rozwiązań. W sytuacjach zagrożenia adaptacyjne oprawy ewakuacyjne pomagają ratować ludzkie życie.

Źródło: EATON