Łazienka to dla mieszkańców domu przestrzeń relaksu w pianie i strumieniach wody.
Projektanci instalacji elektrycznych wiedzą jednak, że obecność gniazd zasilających i urządzeń w „mokrym" środowisku może stanowić potencjalne zagrożenie dla ich zdrowia lub życia.
Współczesne łazienki (rys. 1.) to nie tylko miejsca przeznaczone do celów kąpielowych. Aby zapewniały komfort użytkowania i funkcjonalność, są często wyposażane w wiele urządzeń elektrycznych pełniących różnorodne funkcje. Można do nich zaliczyć oprawy oświetleniowe, pralkę, podgrzewacze wody czy wentylatory wyciągowe. W łazience często również korzystamy z mniejszych urządzeń podłączanych do gniazd zasilających, jak np. suszarka czy golarka.
W nowoczesnych salonach kąpielowych instalowanych jest ponadto wiele źródeł światła, pełniących nie tylko rolę oświetlenia ogólnego, lecz również pomocniczego, jak kinkiety przy lustrach czy oprawy akcentujące, które podkreślają ciekawe elementy wystroju. Ze względu jednak na obecność wody i pary instalacje elektryczne w łazienkach stanowią dużo większe zagrożenie związane z porażeniem prądem elektrycznym, niż te znajdujące się w innych pomieszczeniach budynków mieszkalnych. Dlatego projektanci i wykonawcy instalacji elektrycznych muszą przestrzegać zasad zapisanych w wykazie Polskich Norm PN-HD 60364-7-701:2010 [5] przywołanych w załączniku 1 do rozporządzenia [2].
Najważniejsze są odległości
W łazienkach należy przede wszystkim zwrócić uwagę na rozmieszczenie instalacji. Wymagania normatywne w tym zakresie są bardzo rozbudowane i szczegółowe, gdyż w grę wchodzi ludzkie bezpieczeństwo. Przed przystąpieniem do projektowania należy szczegółowo zapoznać się z wszystkimi wytycznymi. Podstawą jest znajdująca się w wymienionej powyżej normie arkuszowa część 7-701, która określa trzy strefy ochronne: w pomieszczeniu łazienki z wanną/brodzikiem i dwie strefy dla natrysku bez brodzika i wanny. W przypadku łazienki z wanną i kabiny natryskowej wyposażonej w brodzik wytycza się je następująco (rys. 2):
(...)
nkt cables
Pełna wersja artykułu w EI 2/2017 do zakupu na portalu www.e-czasopismo.pl oraz www.magazyn-online.com